Głębokie niebo nad Babią Górą Noc z 30 kwietnia na 1 maja była przepiękna, tym bardziej, że spędziłem ją z namiotem łapiąc fotony centrum wschodzącej Drogi Mlecznej nad Królową Beskidów. Na samej Babiej tłumy – na zdjęciu nie widać tego dobrze, ale na szczycie grupka osób czekała na wschód Słońca, a od Sokolicy po grani […]
Wczoraj pod Górą Zborów przed wschodzącym Księżycem rozwinięto dywan. Tuż obok znajduje się ośrodek Małe Dolomity, ale pomyślałem, że to miejsce bardziej kojarzy mi się z Doliną Monumentów – podobno w tym miejscu swego czasu swój bieg ukończył Forrest Gump, hihi
Wspaniałe drzewo znad Przemszy pocałowane przez bobry zakwitło kolejny rok z rzędu. Nigdy się nie poddawaj!
Kiedy wczoraj Ameryka Północna świętowała całkowite zaćmienie Słońca przez Księżyc, w tym samym czasie oglądałem inne „zaćmienie” w Jaworznie – wciąż nie mogę uwierzyć, ze się udało! Ale po kolei: odkąd na Długoszynie pojawiły się bociany (nazwijmy je: Paul i Chani, hihi), wiedziałem ze chcę im zrobić zdjęcie w stylu Wiktora Wołkowa. Ciężko było znaleźć […]
Widok z tego wieżowca jest „ekstraordynaryjny” – mam już stamtąd kadry wiosną, latem i jesienią, zachody Słońca, burze i Księżyce. Jednak kwiecień jest to wyjątkowy dla tej perspektywy kiedy przed zachodem Słońća cienie kładą się jak długie, murawa świeci się jak w Pieninach, a mieszkańcy Jaworzna beztrosko spędzają czas w parku. Kadr technicznie trudny – […]
Nowa Diuna – co o niej myślicie? Pył znad Sahary który dotarł do naszego kraju sprawił, że mogliśmy się dzisiaj poczuć jak na Arrakis. Swoją drogą to niesamowite – wczoraj widzialność +200km, a dzisiaj takie zapylenie, ze można bez filtra oglądać plamy na Słońcu. Literalnie:
Czwarty rok próbuję zrobić to zdjęcie, wreszcie udało się dzisiaj. Długo to trwało, a problemem pewnie była odległość – bo czasem żeby zrobić zdjęcie swojego miasta, trzeba z niego wyjechać. Do Góry Siewierskiej pierwszy raz zajechałem jesienią 2020 roku. Wzgórze Wał znane jest dalekim obserwatorom, ale mnie bardziej interesowało wzniesienie 396 m npm. ze względu […]
Ciąg dalszy obserwacji szalonego dnia 24 marca 2024. Na pierwszy ogień Tatry Bielskie i Wysokie na 600 mm, a na pierwszym planie zabudowania dzielnicy Bory w Jaworznie. Skróćmy nieco ogniskową, dzięki czemu umieścimy w kadrze drogę krajową nr 79 w okolicy ronda holenderskiego, a także siedzibę MZDiM oraz PKM Jaworzno. Osobiście dla mnie najbardziej zaskakujące […]
W tym roku nie miałem szczęścia do pełni Robaczego Księżyca – trzy dni, trzy próby, trzy porażki. Rabsztyn, Jeziorki i Szczakowa. Dzisiaj było najbliższej sukcesu, ale chmury puściły Księżyc dopiero na trzech stopniach wysokości. Ale czy właśnie na tym nie polega urok tej dyscypliny?
Wczorajszy dzień dla miłośnika krajobrazu był jeden na milion – Księżyc w okolicy pełni, burza geomagnetyczna (współczynnik KP 8), na przemian śnieżyce ze słoneczną pogodą i wspaniałe warunki na dalekie obserwacje. Ale po kolei – wstałem o 3:50 i ruszyłem w okolice Rabsztyna złapać zachód Księżyca za zamkiem. Porażka – chmury zakryły całe widowisko. W […]
– Mamo, proszę, jeszcze pięć minut… – Już czas, wiosna przyszła Rodzina jaworznickich sasanek żyjąca na wolności napotkana dzisiaj 🙂
Sodowa/Sadowa Góra w marcu kusi przylaszczkami