Sobotnia wycieczka z dziećmi i zaprzyjaźnioną rodziną na Leskowiec zainspirowała mnie do zrobienia tego zdjęcia. To fajne miejsce – chyba najbliższa od Jaworzna prawdziwa beskidzka góra. Mikrowyprawa w stylu jaki najbardziej lubię – wyjście po zachodzie Słońca, powrót do domu przed świtem. Hej!
Choć zachód Księżyca nad Trzema Koronami miałem zapisany w kalendarzu od miesięcy, to wczorajszy zmierzch na Wysokim Wierchu był jak wygrana na loterii – w jednej chwili wokół siebie miałem: Księżyc, gwiazdy, Tatry, Pieniny, mgły, świetliki i obłoki srebrzyste. Niebywałe!
Pan BukMysłowice, ale mi teraz zaimponowałyście!Kiedyś spędzałem u Was mnóstwo czasu (przyjaciele z Brzęczek i pierwsze Off Festivale na Słupnej), ale nie wiedziałem, że przez ten cały czas tuż obok był lasek Fangorn, a w nim stał on – Strażnik Trzech Cesarzy // Najwięcej radości sprawia nieoczywiste piękno odnalezione tuż za progiem swojego domu.Czekam na […]
„Jaworzno zawsze omija bo elektrownie”Ile razy to słyszeliście? Moje ulubione hipotezy z sąsiednich miast:„Bukowno zawsze omija bo piaskownia”„Chrzanów zawsze omija bo dolomit” (!)Znacie jeszcze jakieś podobne obiegowe opinie? Wczorajsza burza, przyszła do nas idealnie dla fotografów krajobrazu, czyli w okolicach zachodu Słońca.
Jeśli chcecie poczuć się jak w bajce to idźcie do lasu koło 22, jest cudownie!
Dla miłośników krajobrazów, przy takiej pogodzie, w tym mieście nie ma nudy!
Czyli velostrada nocą
About last night, czyli zorza polarna z Jaworzna (19°33’ N) Jak się macie po ostatniej nocy? Ja nadal zbieram szczękę z podłogi – za nami najpoważniejszy epizod zorzowy od co najmniej 1989 roku. Przez cały dzień rozmyślałem o tym, gdzie wybrać się na zdjęcia i ostatecznie poszedłem na ciężkowickie łąki w okolicach Bobrowej Górki. Myślę, […]
Głębokie niebo nad Babią Górą Noc z 30 kwietnia na 1 maja była przepiękna, tym bardziej, że spędziłem ją z namiotem łapiąc fotony centrum wschodzącej Drogi Mlecznej nad Królową Beskidów. Na samej Babiej tłumy – na zdjęciu nie widać tego dobrze, ale na szczycie grupka osób czekała na wschód Słońca, a od Sokolicy po grani […]
Wczoraj pod Górą Zborów przed wschodzącym Księżycem rozwinięto dywan. Tuż obok znajduje się ośrodek Małe Dolomity, ale pomyślałem, że to miejsce bardziej kojarzy mi się z Doliną Monumentów – podobno w tym miejscu swego czasu swój bieg ukończył Forrest Gump, hihi
Wspaniałe drzewo znad Przemszy pocałowane przez bobry zakwitło kolejny rok z rzędu. Nigdy się nie poddawaj!
Kiedy wczoraj Ameryka Północna świętowała całkowite zaćmienie Słońca przez Księżyc, w tym samym czasie oglądałem inne „zaćmienie” w Jaworznie – wciąż nie mogę uwierzyć, ze się udało! Ale po kolei: odkąd na Długoszynie pojawiły się bociany (nazwijmy je: Paul i Chani, hihi), wiedziałem ze chcę im zrobić zdjęcie w stylu Wiktora Wołkowa. Ciężko było znaleźć […]