Ok, czas na mój pierwszy w życiu timelapse, a wszytko z okazji tzw. „różowej pełni superksiężyca”. Projekt rozłożony na dwa poranki. Najpierw 26 kwietnia przed wschodem słońca – wszystko szło mi tak nieporadnie, że jeśli ktoś by nagrał moje poczynania, to filmik należałoby puścić w przyspieszonym tempie oraz podłożyć pod niego muzyczkę z Benny Hilla.
W drugi dzień – 27 kwietnia – księżyc zachodził osiągając absolutną pełnię niemalże w chwili wschodu słońca, a na niebie nie było ani jednej chmurki – coś pięknego. Tym razem obyło się bez większych technicznych komplikacji – zrobiłem równo 900 zdjęć.
Ostatecznie całość prezentuje się w następujący sposób:
- 26 kwietnia 2021, świt, ogródki działkowe SOD Warpie
- 27 kwietnia 2021, świt, Geosfera – korona byłego kamieniołomu
Ilość odsłon: 691
Jeśli chcesz wesprzeć moją pracę, możesz postawić mi kawę :) Dzięki!